niedziela, 22 września 2013

Jesienna lawenda

I tak niepostrzeżenie nastała nam jesień. Dni są krótsze, zimniejsze, wieczory chłodne i mgliste... a mimo tego, po sierpniowych postrzyżynach lawenda zaczęła nieśmiało wychylać się, aż w końcu w pierwszy dzień jesieni pierwszy kwiatek zakwitł... lawendopodobny :)


Oczywiście od razu pojawił się pierwszy ciekawski, samozwańczy Strażnik Lawendy...

... który po skontrolowaniu balkonowych włości ułożył się wygodnie na swojej kremowo-lawendowej poduszeczce i nakazał sobie nie przeszkadzać do wieczora...



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz