Smoków nigdy za wiele! Bardzo przyjemna smocza karcianka, przypominająca nieco układanie domino, chociaż mogłaby się zdawać grą dla dzieci, dorosłym potrafi przynieść też sporo atrakcji, zwłaszcza przy obniżonym poziomie koncentracji (granie grubo po północy) bądź wzmożonym poziomie abstrakcji... kiedy każdy chce innemu podłożyć kartą akcji świnię... to jest smoka. :)
Pojawiły się dziesiątki tysięcy lat temu. Potężne, dysponujące
magicznymi mocami atakowały swoich przeciwników olbrzymimi pazurami i
często używały ostrych jak brzytwy zębów. Jednak co ważniejsze,
doskonale potrafiły oceniać wszystkie zagrożenia. Zawsze znajdowały
właściwy moment, żeby pozbyć się niebezpiecznych wrogów. Mowa oczywiście
o smokach.
Różnokolorowe karty smoków wykłada się po kolei na środku stołu, zaczynając od dołożenia do karty srebrnego smoka (który pd pewnymi warunkami może zmienić kolor).
Wyróżniamy pięć kolorów smoków: czerwony, żółty, niebieski, zielony i
czarny. Karty - na początku gry każdy ma trzy na ręce i dociąga kolejną na początku swojej tury - trzeba układać tak, aby pasowały do siebie kolorami. Ten,
kto połączy w jeden ciąg siedem smoków w tym samym kolorze i
jednocześnie będzie miał odpowiednią kartę celu (odpowiedni kolor smoka), wygrywa. Ale uwaga,
przez zagranie kart akcji można spowodować, że karty celów nagle zmienią
właścicieli, można wykorzystać karty akcji aby utrudnić przeciwnikom życie bądź ułatwić swoją wygraną. A po drodze, można otrzymywać bonusy za ułożenie kilku kart pasujących kolorem.
Jest jeszcze jeden tajemniczy smok... Tęczowy Smok, ani chybi Smok Gender (chociaż gra została wydana kilka lat temu, bez konotacji społeczno-obyczajowo-politycznych). Pełni funkcję Jokera i zastępuje dowolny kolor, wliczając się do puli układanego koloru. Prawda, że piękny?
Zawartość pudełka:
- 51 kart smoków
- 15 kart akcji
- 5 kart celu
- 1 karta srebrnego smoka
- instrukcja
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz