niedziela, 21 października 2012

Koty Demoty – Internet a sprawa kocia

Któż nie zna demotywatorów? Tematów bez liku, zdjęć i podpisów co nie miara. Z całego morza demotywatorów wyłowiłam kocie spojrzenie na człowieka i jego “zabawki” – komputer i internet, niektóre są so true… nie znam kota, który nie lubiłby się rozłożyć na klawiaturze lub chociażby po niej przejść zostawiając tajemnicze przesłanie w kocim języku, najczęściej brzmiące: hkrfhkfkdlkc dnjsd? :)

 

 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz